Jestem amatorką, a nie krytykiem literackim. Moje recenzje/opinie nie są profesjonalne. Piszę, bo to lubię, więc jeśli szukacie jakiejś obiektywnej, "mądrej" opinii to raczej zły adres. Od książek nie wymagam zbyt wiele, czytam głównie obyczajówki i "czytadła", czasem thrillery czy kryminały oraz sporo literatury dla dzieci. Czytanie sprawia mi przyjemność, więc zdecydowana większość recenzji jest tutaj pozytywna - książki wybieram po opisie z tyłu książki, więc wiem na co się "porywam" :)

niedziela, 31 grudnia 2017

Czytelnicze podsumowanie roku 2017

O rany!
Dziś ostatni dzień roku!
Jak to możliwe? Tak szybko???

Wiem, że Wam czas też szybko płynie, ale mnie chyba wyjątkowo.
Ciągle mam wrażenie, że jest tylko 
poniedziałek, niedziela, poniedziałek, niedziela,
a września to w tym roku w ogóle nie pamiętam!

W szkole bardzo dużo pracy.
W pierwszej połowie roku kończyłam awans zawodowy
i wiele czasu pochłonęło tworzenie dokumentacji,
a później lipiec upłynął na przygotowaniach 
do rozmowy kwalifikacyjnej (która bardziej przypomina egzamin,
choć mnie trafiła się wyjątkowo życzliwa komisja).

Wydawało mi się, że po awansie będzie trochę lżej,
ale... od września w szkolnictwie nastąpiło wiele zmian,
jak chociażby nowa podstawa programowa dla klas I, IV i VII,
co oczywiście wiąże się z nowymi podręcznikami.

Ach, ale miało być czytelnicze podsumowanie,
a ja tu o pracy marudzę... 

Tak czy inaczej, ze względu na chroniczny brak czasu
i ciągłe przemęczenie 
(bywało, że czas wolny znalazłam, 
ale potrafiłam tylko tępo gapić się w telewizję)
mało przeczytałam 
i nie jestem z siebie zadowolona.

W 2017 roku przeczytałam tylko 46 książek 
(w 2016 - 55 książek),
za to jeśli chodzi o ilość stron to było lepiej bo
13107 stron, podczas gdy w 2016 - 9277 stron.
Jednak i tak czuję niedosyt, bo widać, 
że średnio nie przeczytałam nawet jednej książki na tydzień :(

Poziom czytanych przeze mnie książek był różny.
Dużo bardzo dobrych, sporo dobrych
i po kilka średnich i słabych.
Nie dałam rady przeczytać jednej książki,
w której drażniło mnie prawie każde zdanie :(

Poniżej przedstawiam rankingi najlepszych i najgorszych książek 
przeczytanych w 2017 roku
(przy czym o ile w najlepszych trudno było mi przyporządkować konkretne miejsca, bo poziomem były bardzo do siebie zbliżone,
o tyle w przypadku najgorszych kolejność nie jest przypadkowa,
to w pełni świadomy wybór).

Top 10 - najlepsze książki 2017 roku:
  1. Brittainy C. Cherry "Kochając pana Danielsa" (Filia)To książka o przyjaźni, trudnych relacjach rodzinnych, o drugiej szansie. O zrozumieniu siebie i godzeniu się z losem, przebaczaniu, o uczeniu się przyjmowania wszystkiego takim jakie jest.
  2. Ewelina Kłoda "Zapach wspomnień" (Zysk i S-ka) - Wspaniała książka o relacjach rodzinnych, macierzyństwie, trudnym dorastaniu, pierwszych miłościach, niespełnionych marzeniach, życiowych rozczarowaniach, błędach, ale i nadziei. 
  3. Anna Bichalska "Wzgórze Niezapominajek" (HarperCollins) Niesamowita opowieść o przeszłości, pełna tajemnic, rodzinnych tragedii, ale i oddania, lojalności, silnych więzi i miłości.
  4. Annabel Picher "Moja siostra mieszka na kominku" (Papierowy Księżyc) Jestem oczarowana i wzruszona dojrzałością Jasmine, szczerością Jamie`go, prawdziwą przyjaźnią Sunyi. Determinacja dzieci, silne więzi rodzinne, miłość, oddanie, ale także niezwykłe poświęcenie.
  5. Anna Snoekstra "Córeczka" (HarperCollins) - Jestem pod ogromnym wrażeniem i pełna uznania dla autorki, bo "Córeczka" to jej debiut literacki. Książka jest mocna, wciągająca, zaskakująca, przerażająca i niezwykle ciekawa. Zakończenie jest tak okrutne, że nie mogłam uwierzyć w to co czytam! Prawdziwe tąpnięcie dla czytelnika.
  6. Magdalena Witkiewicz "Czereśnie zawsze muszą być dwie" (Filia) - Nie chcę zdradzać ani słowa o fabule powieści, bo samodzielne odkrywanie jej krok po kroku jest jak prawdziwa uczta. Każde słowo, każda postać i każde zdarzenie jest tu niezwykle ważne.
  7. Paulina Hawkins "Zapisane w wodzie" (Świat Książki) - Książkę polecam przede wszystkim miłośnikom tajemnic, czytelnikom, którzy lubią dochodzić finału książki na podstawie ledwo dostrzegalnych szczegółów, którzy nie zadowalają się banalnymi rozwiązaniami i lubią być zaskakiwani, ale także sympatykom powieści obyczajowych, którzy od czasu do czasu chcą się zmierzyć z czymś trudniejszym.
  8. Paulina Hawkins "Dziewczyna z pociągu" (Świat Książki) - Komu ją polecam? Odważnym i cierpliwym czytelnikom, którzy nie poddadzą się po początkowym niezadowoleniu i nie zrażą  trudnościom związanym z wciągnięciem się w fabułę. Żeby prawidłowo przeżyć przedstawioną historię najpierw musimy dobrze poznać Rachel, dlatego na początku może nam się wydawać, że postać bohaterki jest rozwlekana, a przecież codziennie przeżywa to samo... Jako całość - dla mnie - książka rewelacyjna, choć na swój sposób trudna.
  9. Samantha King "Wybór" (HarperCollins) - Autorka sprytnie manipuluje faktami, ujawnia prawdę fragmentami tak, by zainteresować czytelnika i pozwolić mu utożsamić się z bohaterką.
  10. Virginia C. Andrews "Willow" (Prószyński i S-ka) "Willow" polecam miłośnikom rodzinnych tajemnic, entuzjastom powieści obyczajowych i romansów, a także tym, którym marzy się życie "na salonach".



Top 5 - najgorsze książki 2017 roku:
  1. Angele Lieby, Herve deChalender "Ocaliła mnie łza" (Świat Książki)  - Trudno oceniać książki tego typu, ale ja niestety czuję się mocno rozczarowana. Dla mnie to raczej lista żalów i pretensji do pracowników szpitalaJestem zniesmaczona i zawiedziona.
  2. Krystyna Janda "Różowe tabletki na uspokojenie" (W.A.B.) - Nie znalazłam tu nic ciekawego, odkrywczego czy zaskakującego. Zdecydowana większość była nudna i czytanie kończyło się zwykle drzemką
  3. Halina Kowalczuk "Pensjonat pod Meduzą" (Lucky) - Potencjał powieści zupełnie nie został wykorzystany. Niestety postaci są nierzeczywiste, niespójne i niedopracowane, dialogi sztuczne, wszystko dzieje się tu zbyt szybko i chaotycznie przez co niewiarygodnie.
  4. Agnieszka Walczak - Chojecka "Gdy zakwitną poziomki" (Filia) -  Książka mnie rozczarowała, bohaterka drażniła, a zakończenie i to co się działo przez ostatnie 50 stron tylko utwierdziło w ocenie.
  5. Katarzyna Michalak "Zacisze Gosi" (Znak) - Niestety tak jak pierwsza książka po 40 pierwszych nudnawych stronach mnie zachwyciła, tak ta, po pierwszych 40 mega ciekawych, trzymających w napięciu i wywołujących całą gamę emocji stronach mnie rozczarowała.



Książka, przez którą nie potrafiłam przebrnąć:
- Justyna Chrobak "Zapach miłości" (Replika)

Do mojej biblioteczki trafiło... 155 książek!

Życzę wszystkim 
wszystkiego dobrego w nowym roku,
zdrowia, czasu dla rodziny i bliskich,
czasu tylko dla siebie, relaksu i odpoczynku,
spełnienia na polu osobistym i zawodowym,
mocy satysfakcji życiowej
i samych wspaniałych książek do przeczytania :)

piątek, 29 grudnia 2017

Sabina Waszut, Bar na starym osiedlu

Autor: Sabina Waszut
Tytuł: Bar na starym osiedlu
Wydawnictwo: Muza
Rok wydania: 2016
Ilość stron: 303

     Powieść "Bar na starym osiedlu" to kwintesencja Śląska. Pokazuje zwyczaje, tradycje i gwarę śląską, pokazuje charakterystyczne cechy osobowości rdzennych Ślązaków. Ukazuje obraz Śląska jaki pamiętam sprzed 20 lat, bo teraz kultura śląska i typowy wizerunek śląskich miast i rodzin mocno odbiega od tego co było.


    Można powiedzieć, że Ola zmuszona jest zacząć życie od nowa, zamknąć za sobą pewien rozdział życia i wrócić na "stare śmieci". Musi - nie musi, ale skoro los podpowiada jej, jak zmienić swoją beznadziejną sytuację, to dlaczego nie spróbować, przecież i tak niewiele może stracić, a przynajmniej nie będzie żałowała, że nie spróbowała. W życiowych zmianach bohaterki pomaga odziedziczony po babce lokal, w którym staruszka przed śmiercią prowadziła dobrze prosperujący bar osiedlowy z tradycyjną śląską kuchnią.

    Czytając powieść widzimy jak bohaterka zmienia się wewnętrznie, staje się silniejsza i bardziej świadoma swojej wartości. Nie tylko w sferze finansowo-zawodowej zmiana pracy umacnia Olę. Miejsce, w którym się znalazła, otaczający ją ludzie - wspierający dobrym słowem i gestem - sprawiają, że kobieta chce zmierzyć się ze swoją przeszłością (poznać i zrozumieć rodzinną tajemnicę) i przyszłością (lęk przed założeniem rodziny). W ciągu kilku miesięcy pobytu w Chorzowie Ola odnajduje siebie, godzi się ze swoimi "koszmarami" przeszłości, staje się silną i pewną osobą, śmiało idącą przez życie, nie bojącą się zmian i otwartą na to co nowe.

     Fabuła książki jest ciekawa, historia Oli może być dla nas lekcją, ostrzeżeniem, że nie warto chować urazy, nie chcieć słuchać wyjaśnień i nie próbować zrozumieć. Przecież przez takie podejście do życia nie tylko krzywdzimy innych, ale także siebie, a być może przez nasze zachowanie blokujemy własne szczęście. W książce brakowało mi jednak emocji. Oczywiście jestem w stanie sobie wyobrazić co mogła czuć Ola i jej bliscy, ale czytając treść nie czułam żadnych silniejszych emocji - nie było złości, smutku, żalu, poczucia niesprawiedliwości, ani też radości, miłości, euforii czy... uczucia ulgi. Bardzo mi tego brakowało, przyzwyczaiłam się już do tego, że autorzy grają słowem, bawią się naszymi uczuciami i powodują gwałtowne poruszenia serca (pozytywne i negatywne). Z tego powodu czuję niedosyt i obawiam się, że szybko zapomnę treść książki. Tytuł zapewne będę kojarzyła z przedstawieniem Śląska - smakiem idealnego rosołu, typowym "kolorytem" miast, smogiem i smrodem :p, Barbórką, opuszczonymi hutami i kopalniami, upartością i dumą Ślązaków. Najbardziej spodobało mi się wyjaśnienie kwestii filowania bab przez okno :) 

      W Chorzowie mieszkałam tylko cztery lata, ale podobne wspomnienia mam z "moich" Piekar Śląskich, Bytomia czy Katowic. Obraz Śląska się zmienia, to już nie jest ten sam Śląsk co 20 lat temu, ale ja kocham obie jego odsłony, tę dawną i dzisiejszą. Kultura Śląska zanika, coraz trudniej odróżnić hanysa od gorola, bo młodzi, nawet jeśli mieszkają tu z dziada pradziada, bardziej czują się Polakami, czy nawet Europejczykami i nie czują potrzeby kultywowania śląskich zwyczajów i tradycji.

     Zdziwiłam się trochę, że sięgnęłam po tę książkę akurat teraz, kiedy tyle innych z pięknymi zimowo-świątecznymi okładkami, ale.. historia Oli kończy w wigilię :) Więc klimat się zgadza :)

Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Indywidualne wyzwanie u Ejotka
- Grunt to okładka - długość ma znaczenie
- Pod hasłem 
- Łów słów - TA (sTArym)
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2,1 cm (102,3 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (45)

środa, 27 grudnia 2017

Mini Czelendż 2018 u Ejotka - moje zgłoszenie

Do zrealizowania wyzwania z odsłony 2017 
brakuje mi jeszcze jednej książki, ale...
jest jeszcze kilka dni do końca roku 
i spróbuję sprostać zadaniu!

Myślę też już o kolejnej odsłonie
na 2018 rok 
i wytypowałam następujące pozycje:

1. Książka autora, którego inicjały to M.K. lub K.M. - "Lilka" Małgorzata Kalicińska
2. Książka z typową ciemną/mroczną okładką - "Żelazny dom" John Hart
3. Książka z tytułem opartym na czasie - "Koniec wiosny w Lanckoronie" Agnieszka Błotnicka (wiosna)
4. A. Książka z motywem dziennika/pamiętnika - "Pamiętnik Christophera. Tajemnica Foxworth Hall" Virginia C. Andrews
B. Książka z motywem samotnej matki - "Uroczysko" Magdalena Kordel
5. A. Książka z pachnącą okładką - "Lawendowy pokój" Nina George (lawenda)
B. Książka z tytułem zawierającym zwierzę - "Kukułka" Antonina Kozłowska

wtorek, 26 grudnia 2017

Relaks przy kawie (11) - post świąteczny :p

Coś mnie tknęło, 
żeby napisać posta w duchu świątecznej atmosfery :)
Tak, tak - MNIE!
Tak się składa, 
że bez względu na to jakie mam poglądy religijne i duchowe
atmosfera świąt zawsze działa na mnie bardzo refleksyjnie.
Uwielbiam ten specyficzny klimat - świecidełka, choinki, pachnące świeczki, świąteczne piosenki, obłędne zapachy świątecznych potraw 
i łagodniejsze usposobienie wszystkich ludzi.

Szybkie ciasto bez pieczenia: herbatniki, masa budyniowa, krakersy solone,
masa krówkowa (kajmak), herbatniki, polewa czekoladowa

Cóż... choinka trafiła nawet do mojego domu!
Stoi w nim już dwa tygodnie,
bo wtedy mąż miał wolne 
i zamarzyło mu się trochę świątecznej magii :)

Nescafe - jedyna kawa, którą piję w domu i w pracy.
Zawsze z mlekiem i dwiema łyżeczkami cukru :)

Podczas świąt najczęściej życzymy sobie 
spokojnych i wesołych świąt w gronie rodziny
i to jest właśnie najważniejsze.
Nie pozbawię się przecież wspaniałych spotkań rodzinnych
tylko dlatego, że nie wierzę, prawda?

Tuż przed wyjściem na wigilię u mamy.
Snikersik musiał niestety zostać w domu.
Na wigilii u mamy byłam ze swoją rodzinką (Dawidem i Kornelią).
Była też Agnieszka (starsza siostra) z mężem i trójką dzieci
oraz młodsza siostra Sandra z mężem i córkami.
Obie siostry były wcześniej na wigiliach u rodziny ze strony mężów, ale nie wyobrażamy sobie, żeby nie powtórzyć tego w naszym wspólnym gronie.
Dlatego też mama, ze swoim partnerem Rudim 
przygotowała wigilię na 19.00.
Późno,  ale warto było czekać :)
Sandra ma do przejechania aż 100 kilometrów,
ale mimo nękającej ich wszystkich choroby 
(wszyscy biorą antybiotyki)
i odległości przyjechali żeby się z nami spotkać :)
Cudowni są :)

Jak zwykle u nas było miło i śmiesznie :)
Takie spotkania ładują akumulatory, 
sprawiają że życie jest jeszcze piękniejsze i weselsze :)
Cudownie!

A tu pierwsze święto (u mamy), tym razem nie było młodszej siostry z rodziną,
więc wzięliśmy ze sobą Snikersa.
Kornelia - jak to możliwe, że już za pół roku kończy 18 lat???

Nie ma też nic złego w darowaniu i przyjmowaniu prezentów :p

Przed rozdaniem...

Prezenty dla rodziny przygotowane przez nas.

Moje prezenty - jeszcze w opakowaniu - pierwszy raz udało mi się nie roztargać opakowań, zanim wszystko trafiło w moje ręce (prezenty spod choinki rozdają młodsze dzieci)

Moje prezenty - co za radość!

Mój grzeczny Snikersik

Na koniec mam jeszcze kilka propozycji książkowych
osadzonych w klimacie świąteczno-zimowym.
Do mnie takie okładki przemawiają i w tym okresie na pewne bardziej zwracają moją uwagę niż inne tytuły.




środa, 20 grudnia 2017

Nowe (stare) wyzwanie czytelnicze na 2018 rok u magdalenardo

Ech... nie raz już myślałam, 
że skończę z prowadzonymi przez siebie 
wyzwaniami czytelniczymi, ale...
żal mi to kończyć!
Żal mi samych pomysłów na wyzwanie, 
ale też dostępu do Waszych recenzji, 
bo nie ukrywam, 
że to na blogach uczestników moich wyzwań bywam najczęściej
(bezpośrednio klikając na przesyłane przez Was linki jest szybciej).

Postanowiłam jednak coś zmienić i
... połączyć obydwa wyzwania!


Jest to oczywiście 
połączenie wyzwań
"Cztery Pory Roku" i "Gra w kolory",
przyjmując wspólną nazwę 
"2 w 1".
Chętni uczestnicy sami będą decydować, czy w danym miesiącu chcą czytać książki z okładkami w danym kolorze czy wg obowiązującej pory roku
(będzie można też czytać książki pasujące do obydwóch kategorii, 
przy czym jeśli książka pasuje do obydwóch kategorii równocześnie 
to zgłaszamy ją tylko raz).

Obowiązujące kategorie:
  • Styczeń - zima i/lub biały
  • Luty - zima i/lub czarny
  • Marzec - wiosna i/lub fioletowy
  • Kwiecień - wiosna i/lub wszystkie odcienie zieleni
  • Maj - wiosna i/lub różowy
  • Czerwiec - lato i/lub BONUS - wszystkie kolory
  • Lipiec - lato i/lub żółty, złoty
  • Sierpień - lato i/lub niebieski, błękitny, turkusowy, granatowy
  • Wrzesień - jesień i/lub brązowy, sepia
  • Październik - jesień i/lub pomarańczowy, brzoskwiniowy
  • Listopad - jesień i/lub grafitowy, siwy, szary
  • Grudzień - zima i/lub czerwony, bordowy

Przypasowując okładkę do danej pory roku musi nam się ona jednoznacznie kojarzyć z daną porą roku. Szukajcie na swoich okładkach następujących elementów:
  • ZIMA (styczeń, luty, grudzień) - śnieg, szron, śnieżynki, sople, bałwanki, choinka, bombki, prezenty, pierniki, Mikołaj, ciepły sweter, ciepłe skarpety, szalik, czapka, sporty zimowe
  • WIOSNA (marzec, kwiecień, maj) głównie kwiaty (bez słoneczników i lawendy), te które rosną, stoją w wazonie, bukiety itp., wszelka zielona roślinność, truskawki, rower, spacer po parku, balony, suknia ślubna, obrączki, welon
  • LATO (czerwiec, lipiec, sierpień) plaża, morze, leżaki, drinki, klapki, słońce, statki, jachty, łodzie, skąpo odziane postaci, lawenda, czereśnie, słoneczniki, walizka, namiot
  • JESIEŃ (wrzesień, październik, listopad) liście w jesiennych kolorach, jesienne lasy, jesienne drzewa, jabłka, gruszki, śliwki, kasztany, szyszki, żołędzie, deszcz, parasol, płaszcz, kaptur

Zasady wyzwania:
1. W wyzwaniu mogą wziąć udział osoby, które na swoich blogach lub kontach na portalach czytelniczych zamieszczą recenzję (opinię) każdej zgłoszonej w wyzwaniu książki.
2. Wyzwanie trwa od 1 stycznia 2018 do 30 grudnia 2018 roku. Podsumowanie nastąpi w pierwszym tygodniu stycznia 2019 i wtedy też zostanie ogłoszony zwycięzca.
3. Do wyzwania można przyłączyć się w dowolnym momencie. Nie trzeba też brać udziału w każdym miesiącu, ale należy to zrobić w minimum 3/4 okresu czasu od momentu zgłoszenia (czyli np. w przypadku 12 miesięcy - minimum w 9 miesiącach trzeba zgłosić linki z pasującymi lekturami). Jeśli ktoś dołączy do wyzwania z opóźnieniem ma prawo zgłosić linki do starszych recenzji z roku 2018, pod warunkiem, że były opublikowane w miesiącu, w którym obowiązywał dany kolor i/lub dana pora roku.
4. Książki do wyzwania zgłaszamy wg schematu:
   Miesiąc (nazwa koloru lub pory roku)  - Autor, tytuł, link
5. Linki zgłaszamy w zakładce "2 w 1 (2018)" zamieszczonej pod zdjęciem z moimi regałami lub pod postami podsumowującymi kolejne miesiące wyzwania.
6. COMIESIĘCZNE ZADANIE: Czytamy książki, których okładki kojarzą się z daną porą roku lub są w podanych wyżej kolorach zgodnie z podziałem na poszczególne miesiące np. w styczniu czytamy książki z okładką w kolorze białym, lutym w kolorze czarnym itd. Zgłaszane w danym kolorze okładki będą musiały mieć MINIMUM połowę swojej powierzchni w danym kolorze (dopuszczalna jest mieszanina odcieni danego koloru). Liczy się oczywiście przód okładki - nie grzbiet, czy tył.
7. Wśród osób, które spełnią wymagania wyzwania "2 w 1", na początku roku 2019 wybiorę osobę, która otrzyma nagrodę książkową o wartości do 35 zł. Zastrzegam sobie prawo przyznania dodatkowych nagród wg uznania jeśli uczestników będzie więcej. 

Czy są chętni???
Jeśli tak to dajcie proszę znać.
Zabawa odbędzie się bez względu na ilość zgłoszeń.

poniedziałek, 18 grudnia 2017

Francesca Hornak, Siedem dni razem

Autor: Francesca Hornak
Tłumaczenie: Katarzyna Malita
Tytuł: Siedem dni razem
Wydawnictwo: HarperCollins
Rok wydania: 2017
Ilość stron: 383

    Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciu to często powtarzany slogan. Słowa te wypowiadamy z ironią, prześmiewczo, ale niestety bardzo często dużo w tym prawdy. Chyba każda rodzina ma jakieś nieprzyjemne wspomnienia, niedomówienia, chowane urazy, utajone konflikty. Nie zawsze wszystkie fakty związane z historią danej rodziny są wygodne i chętnie się o nich mówi. Często większość tych rodzin z zewnątrz uchodzi za idealne, poukładane, kochające się i wspierające, ale bywa, że to tylko pozory. Zdarzają się też rodziny, w których na ogół wszystko gra, jej członkowie świetnie się dogadują, tęsknią za sobą i dbają o siebie nawzajem, ale... i w takich rodzinach występują czarne owce, ale wciąż łączą nas więzy rodzinne. A Ty? W jakiej żyjesz rodzinie? Świąteczny czas to dobry moment na chwile refleksji, uświadomienie sobie ważnych prawd i możliwość naprawienia dawnych krzywd. W okresie świąt łatwiej wybaczamy, więc warto odbudować nadszarpnięte relacje rodzinne.


     Rodzina Birchów to tata Andrew, mama Emma, starsza córka Olivia i młodsza Phoebe. Olivia pracuje jako lekarz w Liberii, gdzie walczy z epidemią wirusa haag, powodującego śmiertelną odmianę grypy, ale tego roku na święta wraca do rodzinnego domu. Zgodnie z zasadami lekarka wraz z osobami z najbliższego otoczenia musi poddać się tygodniowej kwarantannie, przez co te cztery osoby, zmuszone są spędzić cały tydzień razem. Każdy z nich nosi w sobie jakąś tajemnicę, targają nim wątpliwości, ukrywa w sobie jakiś żal, czuje się niezrozumiany. Rodzina Birchów kocha się wzajemnie, ale nie zawsze potrafi się dogadać, a przez to też dzielić się swoimi emocjami. 

     Znałam wcześniej opis książki i bardzo chciałam przekonać się, czy rodzina oczyści atmosferę, wyjaśni to co niewyjaśnione i przez te kilka dni przymusowego pobytu razem zżyje się ze sobą. To co mnie od początku zdziwiło to to, że tu każdy przed każdym coś ukrywa. Każdy z rodziny Birchów ma pretensje do innych członków, za niezrozumienie, zbyt małe zainteresowanie. Andrew od 1,5 roku ukrywa przed żoną wielką tajemnicę, która lada chwila zapuka do drzwi. Boi się jej wyznać prawdę, by ta nie straciła do niego zaufania i nie przekreśliła wszystkiego przez błąd przeszłości. Emma chciałaby dla wszystkich jak najlepiej, o sobie myśli na końcu. Jest nieco nadopiekuńcza, ma trochę żalu do rodziny za brak zainteresowania jej osobą, ale tak naprawdę całe życie pokazuje innym, że to oni są ważniejsi, sama ich tego nauczyła. W oczach męża to osoba bardzo prawa, która brzydzi się kłamstwem (zatajenie informacji to dla niej też kłamstwo), a przecież sama ukrywa coś przed resztą rodziny. Olivia również czuje się nierozumiana, wydaje jej się, że rodzice i siostra bagatelizują jej dramatyczne przeżycia z Afryki, nie są empatyczni i nie potrafią odpowiednio się zachować, a sama nie bardzo interesuje się ich życiem (co robią, co czują, co się z nimi dzieje). O to ma chyba największy żal Phoebe, która tak na dobrą sprawę ciągle robi dobrą minę do złej gry, udaje, że wszystko jest w porządku, że jest szczęśliwa, a przeżywa trudne dylematy. Tylko jak ma otrzymać wsparcie od innych, skoro sama nie dopuszcza myśli, że być może coś w jej życiu nie gra.

     Bardzo ciekawa książka, interesujący wgląd w uczucia poszczególnych członków rodziny, ich wewnętrzne rozterki, pretensje i przewinienia. Bohaterów nie można jednoznacznie ocenić. Wybory, których dokonywali były trudne, nie zawsze właściwe, ale mimo wszystko często kierowali się dobrem innych osób, liczyli się z opinią innych.

      Początek lektury był dla mnie dość trudny. Nie mogłam się skupić i "wejść" całą sobą w tę historię. Dopiero gdy rodzina przybyła do wiejskiej posiadłości  w Wayfield, gdzie pozbawiona sąsiadów, z zanikającym dostępem do internetu, a więc kontaktu z innymi, skazana była na swoje towarzystwo, zaczęłam się wciągać w treść. Niemal przy każdej scenie było czuć napięcie między członkami rodziny, dystans, wzajemne pretensje, niepewność, a nawet osamotnienie [!]. To przykre, że takie sytuacje mają miejsce w wielu rodzinach, że bliscy nie potrafią ze sobą szczerze i otwarcie rozmawiać, nie znają swoich potrzeb i oczekiwań. Kiedy piątego dnia kwarantanny myślałam, że nastąpiło apogeum i wszystkie bomby wybuchły, okazało się, że to nie wszystko. Myślałam, że od tej pory nastąpi seria wyjaśnień, uścisków i porozumień, ale to jeszcze nie był koniec. Od tego momentu nie mogłam się rozstać z książką nawet na chwilę, czytałam nawet gotując obiad i korzystając z toalety (sorry za dosłowność).

     Wspaniała książka! Nie ma w niej lukru, szczebiotu i gwiazdki z nieba (choć te elementy też w książkach lubię). Jest (w końcu!) prawda, bardzo trudna, początkowo niszcząca, ale ostatecznie oczyszczająca, potrzebna i spajająca. Piękna historia o rodzinie, relacjach rodzinnych, różnych osobowościach, oczekiwaniach, rozczarowaniach, aspiracjach i życiowych porażkach. Rodzina musi trzymać się razem, na dobre i na złe. Książka piękna, ważna i potrzebna. Polecam!

      Pamiętajcie! Szczery dialog jest podstawą wszystkich relacji.

Książkę przeczytałam za pośrednictwem Wydawnictwa HarperCollins


Książkę przeczytałam w ramach wyzwań:
- Cztery Pory Roku - Zima
- Grunt to okładka - długość ma znaczenie
- Pod hasłem 
- Czytamy nowości
- Przeczytam tyle ile mam wzrostu - 2,6 cm (100,2 cm z 158 cm)
- 52 książki w 2017 (44)

sobota, 16 grudnia 2017

Co Śląscy Blogerzy Książkowi chętnie znaleźliby pod choinką?


    Tak się jakoś złożyło, że znowu trafiłam do grupy ŚBKów i choć na nowo badam teren to postanowiłam przyłączyć się do reaktywowanej właśnie akcji pisania raz w miesiącu postów na ten sam temat. Pierwszy temat po dłuższej przerwie, a za razem jedyny w 2017 roku post ma nosić tytuł "Co Śląscy Blogerzy Książkowi chętnie znaleźliby pod choinką?". Większość z nas pewnie odpowiedziałaby KSIĄŻKI, DUŻO KSIĄŻEK, JESZCZE WIĘCEJ KSIĄŻEK! Naszym zadaniem jest jednak bardziej kreatywna i rozbudowana wypowiedź i trzeba się zastanowić.
To ja może odpowiem za siebie...

1.
Herbata liściasta
(czarna, biała lub zielona)
Źródło zdjęcia

2.
Kubki zimowe
(w sklepach dostępnych jest tak wiele, że trudno ustalić jeden motyw)
Źródło zdjęcia

3.
Piżama
(piżam nigdy za wiele, nie?)
Źródło zdjęcia

4.
Termofor
(używam termoforu gdy mnie boli brzuch, 
a zimą w sprzedaży są te najładniejsze)
Źródło zdjęcia

5.
Maszyna do cięcia i wytłaczania Cuttlebug
(bardzo drogi prezent, a do tego akcesoria... ale pomarzyć można)


6.
Zestawy papierów do scrapbookingu
(różne zestawy: świąteczne, miłosne, wiosenne, zimowe, różane itd.)
Źródło zdjęcia

7.
Album i koszulki na scrapy (LO)
(wtedy wreszcie mogłabym zacząć je robić...)
Źródło zdjęcia

8.
Dziennik SMASH
(wcale nie wiem czy potrafiłabym go odpowiednio wykorzystać, 
ale chciałabym spróbować)
Źródło zdjęcia

9.
Oryginalna, ręcznie robiona biżuteria
(kolczyki i pierścionki z motywem książek, motyli, sów, postaci z bajek,
ludowym, kolorowe piaski, kwiaty i wiele innych)
Źródło zdjęć to i to

Źródło zdjęć

10.
Ogródek - mała działeczka
(miejsce, w którym mogłabym mieć kilka podniesionych grządek na warzywa,
kilka krzaczków owocowych, niewielki taras i kwiaty do ozdoby)
Źródło zdjęcia
Edit: 16.12.2017, godz. 14.00

Przypomniało mi się coś jeszcze!
Kosmetyki do pielęgnacji!

11.
Peelingi do ciała
(najlepsze są gruboziarniste, cukrowe)
Źródło

Źródło

12.
Żele pod prysznic
(uwielbiam zmieniać żele, bawić się zapachami)
Źródło

13.
Maseczki do twarzy
(najlepsze są te, które zmieniają konsystencję i tworzą "maskę", 
którą można ściągnąć)
Źródło

************************

Gdyby nie post tematyczny ŚBKów,
to lista taka nigdy by nie powstała,
bo swoim prywatnym Mikołajom wysłałam
listę całkowicie książkową.

Ciekawe co z tego znajdę pod choinką
(po świętach otrzymane pozycje zaznaczę na czerwono).

W liście znalazły się następujące tytuły:
- Karolina Wilczyńska „Po nitce do szczęścia” (cz. 3)
- Karolina Wilczyńska "Serce z bibuły" (cz. 4)
- Karolina Wilczyńska "Życie jak malowane" ( cz. 5)
- Karolina Wilczyńska "Dom pełen słońca" (cz. 6)
- Karolina Wilczyńska „Wędrowne ptaki” (cz. 1 inna seria)
- Karolina Wilczyńska „Zamarznięte serca” (cz. 2 inna seria)
- Katarzyna Puzyńska "Motylek" – cz. 1 (lub inne części, nie mam żadnej)
- Wanda Majer - Pietraszak "Srebrny Widelec"
- Remigiusz Mróz "Ekspozycja" (cz. 1)
- Remigiusz Mróz "Przewieszenie" (cz. 2)
- Agnieszka Krawczyk "Magiczne miejsce" (cz. 1)
- Agnieszka Krawczyk "Jezioro szczęścia" (cz. 4)
- Agnieszka Krawczyk "Magiczny wieczór" (tej części mi brakuje)
- Ilona Gołębiewska "Powrót do starego domu" (cz. 1)
- Ilona Gołębiewska "Tajemnice starego domu" (cz. 2)
- Magda Witkiewicz, Alek Rogoziński „Pudełko z marzeniami”
- Magda Witkiewicz „Milaczek” (cz. 1)
- Magda Witkiewicz „Panny Roztropne” (cz. 2)
- Magda Witkiewicz „Szczęście pachnące wanilią” (cz. 3)
- Joanna Szarańska „Cztery płatki śniegu”
- Natalia Sońska „Zakochaj się Julio”
- Krystyna Mirek „Światło w Cichą Noc”
- Liliana Fabisińska „Weranda na Czarcim Cyplu” cz. 2
- Liliana Fabisińska „Zielarnia nad Sekwaną” cz. 3
- Susan Mallery „Dosięgnąć gwiazd”

Coś o ogrodach?!
Uprawa warzyw w pojemnikach/pomidory/róże/rośliny balkonowe i ich uprawa itp…

Uwaga! Mam już takie książki:
- Encyklopedia OGRODY
- Rok w ogrodzie
- Wielka księga ogrodnika i działkowca
- Atlas roślin ogrodowych. 200 gatunków ozdobnych
- Projektowanie ogrodu

środa, 13 grudnia 2017

Wieczór przy herbacie (54) i wymiana książkowa w Piekarach Śląskich


Gdzie się nie obejrzymy tam widać znaki nadchodzących świąt.
Podobnie było i w galerii handlowej,
gdzie w herbaciarni,
wszystkie opakowania przywdziały świąteczny kubraczek.
Powyższa to mieszanka herbat
zielonej i czarnej
to "Chwila przy kominku".
Na opakowaniu nie napisano składu, 
ale w mieszance widać skórkę pomarańczy, 
płatki róż, kokos, rodzynki.
Są tu też ponoć cynamon i goździki,
nic więc dziwnego, że aromat herbaty przypomina święta 
i świąteczne chwile przy kominku.
Smak herbaty nie jest bardzo wyrazisty, ale składniki są tak dobrze dobrane, 
że większość z nich wyczuwa się w trakcie picia.
Pierwszą czujemy pomarańczę, 
zaraz potem czujemy widoczne składniki mieszanki, 
a na koniec zostaje nam w ustach posmak przypraw korzennych.
Ja dodałam jeszcze świeży imbir,
więc herbata jest równocześnie orzeźwiająca i rozgrzewająca.
Mhmmm jak miło!

W tle herbaty widać dwa stosiki.
Ten po lewej marzy mi się przeczytać w grudniu,
a ten po prawej to wynik wymiany.
Zauważyłam że coraz łatwiej oddawać mi książki na wymianę
.... i całe szczęście!

*****************************

W minioną sobotę, pod patronatem ŚBKów, 
wraz z Agnes
poprowadziłyśmy wymianę książkową 
w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Piekarach Śląskich.

Nie wszystkie książki zdążyłam odłożyć w odpowiednie miejsce,
bo ludzie stojący obok, bardzo żywo reagowali na pojawiające się tytuły.

Agnieszka skrupulatnie przelicza ilość przyniesionych książek.

Frekwencja przerosła nasze najśmielsze oczekiwania!
Ludzie przychodzili z całymi stosami na wymianę!
W ciągu 3 godzin wymieniono aż 280 książek!

Panie wymieniły 16 książek! Super!!!

Niektórzy wypatrywali znanych tytułów, inni czytali opisy z okładki,
jeszcze inni zdawali się na przychylne opinie.

Momentami trudno było dostać się do niektórych rzędów z książkami.

Niektórzy mieli dylematy, trudno było wybrać 1-2 pozycje z kilkuset dostępnych tytułów.


Rekordziści przynosili tyle książek,
że żeby zakwalifikować je do odpowiedniej kategorii przenosiłyśmy się na podłogę.
Pracy było mnóstwo, ale dzielnie wspierała nas Iza - dziękujemy :)

Istny raj, szkoda, że nic z tego nie trafiło w moje ręce :(
... a przybyło chyba z 12 pozycji Kavy!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Tytuły

1001 potwornych rzeczy do odnalezienia 5 sekund do io A jeśli ciernie... A między nami ocean... Adela Afryka Agnieszka opowiada bajkę Alicja Anielka Anioły powodzi Antek Apolejka i jej osiołek Apollo 11. O pierwszej podróży na Księżyc Aprilek Arcydzieła do kolorowania Atlas anatomiczny Australijczyk w Italii Awaria małżeńska Bajki od św. Mikołaja Baranek Bronek Basia i alergia Basia i podróż Basia i urodziny w muzeum Beki smarki pierdy czyli co się dzieje w moim ciele Beverly Hills Beverly Hills 90210 Bez przebaczenia Bliski Wschód Blondynka w Indiach Blondynka w Meksyku Bluszcz prowincjonalny Bogusia Boże Narodzenie. Kuchnia świąteczna Boże Narodzenie. Świąteczne dekoracje i smakołyki Cappuccino Chcę być jak agent Chleby bułki bułeczki Chory kotek Chuliganka Ciasta bez pieczenia od A do Z Ciekawość Ciotki Coolman i ja Córeczka tatusia Cudaczek - Wyśmiewaczek Cudaki Opaki Cukierek dla dziadka Tadka Cukiernia w ogrodzie Czar miłości Czarodziejka Lili i świąteczna magia Czas w dom zaklęty Czerwone liście Daleki rejs Dama Kameliowa Damą być. Jak ubrać się i zachować w różnych sytuacjach Dania z piekarnika od A do Z Dekoracje na każdą okazję Dekorowanie potraw Disney:Kubuś Puchatek Do ostatniego tchu Dobra kuchnia od A do Z Dogonić rozwiane marzenia Dom nad klifem Dom nad Rozlewiskiem Dom z papieru Dorysowanki. Rozwijaj wyobraźnię Dotknąć prawdy Dotyk zła Drugi Drzazga Dwa pstryki techniki Dwie miłości Dwoje na wirażu Dylemat doktora Andersona Dziadek na huśtawce Dzidziuś. Niewielka książeczka o wielkiej stracie Dziedzictwo Dzielny Fryderyk Dziennik Cwaniaczka. Zapiski Grega Heffleya Dziewczynka z balonikami Dziwni klienci Dżunia Edward i jego wielkie odkrycie Facet z grobu obok Filip i najazd intruzów Fryckowe lato Gagi Gangu Purpurowej Ręki Galeria uczuć Głos bez echa Gnój Grób rodzinny Grzech aniołów Gwiazd naszych wina Hakus pokus Hania Humorek. Najfajniejsza na świecie Humorkowa Księga Kolorowanek i innych zabaw Henryśka drugiej tak wspaniałej nie znajdziecie Herbata. Moc smaku i aromatu Hirameki Historia leśnych kochanków i inne opowiadania Historia pewnego statku. O rejsie Titanica Historia tajemniczego kucyka Hop siup Stokrotko I co teraz? Imię Twoje... Inspektor Kres i zaginiona Jajko z niespodzianką Jak krówka Stokrotka nauczyła się szanować przyrodę Jak Maciek Szpyrka z dziadkiem po Nikiszowcu wędrowali Jak pracuje Święty Mikołaj? Jak to ze lnem było Japońskie łamigłówki Jeż w grzybnym lesie Jeżynka nie chce się bawić Język dwulatka Język niemowląt Julka Julka Wróbel i przygoda ze świnką Kaprysy milionera Kasia i Grześ Kasia i Kubuś. Urodziny taty Kasia i Zosia Klub Przyjaciół Kobieta niespodzianka Kochaj i jedz Brazyliszku Kolorowanka Motyle Kołysanka dla Rosalie Konik polny Kora Kradzież nad Niagarą Kronika ślubnych wypadków Król złodziei Księga motyli Księżniczka Amelia i jej pies Księżniczka i wszy Księżniczka Julka i jej kucyk Księżniczka Lena i jej chomik Księżniczka Zosia i jej kot Kto się śmieje ostatni Kto wiatr sieje Kubuś Puchatek Kwiaty na poddaszu Kwitnący krzew tamaryszku Labirynt kłamstw Lasy w płomieniach Lato szczupaka Letni kiermasz Lew Czarownica i Stara Szafa Lewandowski. Wygrane marzenia Lidka Listy Lodowa pułapka Los utracony Łatwe zupy Madzia syrenka Magia świąt. Tradycyjne przepisy kulinarne i świąteczne ozdoby Magiczna cukiernia Magiczna gondola Maksio ma kłopoty Malowany ul Malownicze Mała szansa Mały Książę Marina Martynka i Gwiazdka Michał Jakiśtam Miecz króla Szkocji Miłość nad Rozlewiskiem Moje wypieki i desery Moralność pani Piontek Mordercza gra Motyle Mój pies Bezdomny Muszka która nie umie latać Na boisku Na krawędzi Na łeb na szyję Na zakręcie Narzeczone lorda Ravensdena Natalii 5 Nic nie trwa wiecznie Niechciana prawda Niezwykły przyjaciel Noc kosa Nowy początek O Bogince Jemiole O Janku co psom szył buty O psie który jeździł koleją Obudzić szczęście Ogon Kici Ogród cieni Ogród czasu. Artystyczna kolorowanka Oplątani Mazurami Opowieść niewiernej Opowieść wigilijna Osaczona Ostateczny cel Ostatnie ostrzeżenie. Globalne ocieplenie P.Rosiak (nie) daje się czarnej śmierci P.Rosiak i czadowe majtki P.Rosiak i kupa śmiechu P.Rosiak i zabójczy bąk P.Rosiak superbohaterem Pamiętne lato Pampilio Pan Jaromir na tropie klejnotów Pan Soczewka na dnie oceanu Parasol Pensjonat Marzeń Pewnej wrześniowej niedzieli Piątkowska Renata Pierrota bolą kopytka Pierwsza na liście Pierwsze światła poranka Pierwszy raz Pierwszy wiosenny dzień Pies i kot w leśnym zakątku Pieśń o poranku Pięćdziesiąt twarzy Greya Płatki na wietrze Płomienie śmierci Po prostu bądź Pocałunek śmierci Pocztówka z Toronto Pod ziemią w Villette Pokuta Polka Pollyanna Powroty nad Rozlewiskiem Powrót do Lwowa Prawdziwy cud Projekt matka Przygody Małego Wodnika Przyjaciółki na zawsze Puchatkowe zabawy Pudełko ze szpilkami Quilling. Cuda z papieru Radek Szkaradek. Bekanie! Ratowanie świata i inne sporty ekstremalne Rekin Śmieszek Rękawiczka Rozmowy Rzepka Sałatki od A do Z Sieroce pociągi Single Siostry Pancerne i pies Siostrzyczka Sklepik z Niespodzianką Skrawek nieba Słodki świat Julii Smak kamienicy Smak nadziei Spotkanie nad jeziorem Sprawa tchórzliwego dezertera Sprawa trzech desperado Strachozagadki Szkolna wycieczka Szkolne czary Szkoła żon Sztuka uprawiania róż z kolcami Sztuka wyboru Szukając misia Szybko i zdrowo od A do Z Śladem zbrodni Ślady krwi Ślub Ślubna przygoda Ślubny kontrakt Ta druga Tajemnica Black Rabbit Hall Tajemnica bzów Tajemnica drewnianej sowy Tajemnica gangu niebieskich Tajemnica kina Tajemnica mumii Tajemnica Namokniętej Gąbki Tajemnica szafranu Tajemnica śnieżnego potwora Tajemnica zwierząt Tajemnice Luizy Bein Tak miało być Teodor rusza z pomocą Tilly Towarzyszka Panienka Trzy oblicza pożądania Ulica Rajskich Dziewic Ulotne chwile szczęścia Uśmiech niebios W blasku miłości W kajdankach namiętności W proch i pył W świecie wiatru i wierzb. Wyznania chińskiej kurtyzany Wakacyjna opowieść Wesołe wierszyki Widok z mojego okna Widok z mojego okna. Przepisy nie tylko na życie Wielka kolekcja bajek o przygodach Maszy i Niedźwiedzia Wielka księga. Hania Humorek Wiersze dla dzieci Wiśniowy Klub Książki Wróć Alfiku! Wszystkie chwyty dozwolone Wszystkie kłamstwa Wszystko inne poczeka Wymarzony czas Wymarzony dom Wymarzony koncert Wyprawa na biegun Wyspa dla dwojga Z tęsknoty za Judy Za króla Piasta Polska wyrasta Zabawki z fantazją. Pomysły na cały rok Zabawy plastyczne dla dzieci Zabawy z mamą. Książka dla rodziców i dzieci Zagadka dna morskiego Zagadka hien cmentarnych Zagadka salamandry Zagadka zegara maltańskiego Zagadki przeszłości Zagubiona w śniegu Zając zostaje! Zakład o miłość Zamek z piasku Zamieniec Zanim nadejdzie ciemność Zapach lawendy Zapiski (pod)różne Zasupłana historia Zima Sapcia i Pufcia Zimowa przygoda Znikające wrotki Znikający króliczek Zorkownia Zosia Ernest i ktoś jeszcze Zośka Bohaterka Zośka Wspaniała Zuzanna Zuźka D. Zołzik nie jest złodziejką Zwykły człowiek Żegnaj szkoło - na zawsze Żona_22 Życie z drugiej ręki

Literatura (wg Katalogu Biblioteki Narodowej):

Źródło książki: